10 kwietnia 2016

Pozycjonowanie grafiki w Google. Podstawy SEO na blogu.

  Każdego dnia uczę się czegoś nowego na temat pozycjonowania bloga. Początki były ciężkie. Google ignorowało mnie długo i z premedytacją, ale dziś widzę już pierwsze efekty odpowiedniej pracy nad stroną. Obecnie ogromną część ruchu na blogu generuje właśnie wyszukiwarka grafiki. Wielu użytkowników trafia tu wyłącznie po znalezieniu mojego zdjęcia w sieci. Jak, więc prawidłowo pozycjonować grafikę w Google? Dziś opowiem wam trochę o podstawach SEO i optymalizacji strony. Post idealny do małej czarnej.


"Jeden obraz może być wart więcej niż tysiąc słów" 
Zgadzam się w stu procentach z tym chińskim przysłowiem. Z badań wynika, że większość ludzi stanowią wzrokowcy. Ja również należę do tej licznej grupy. Myślę, że już wiecie do czego zmierzam i co chcę wam powiedzieć. Wystarczy jedno dobre zdjęcie wysoko w wynikach wyszukiwania, by wygenerować ruch na stronie.

 Google Images to wartościowe źródło czytelników, niedoceniane często przez początkujących blogerów. To duży błąd. Jeśli nie dbasz o dobrą optymalizacje grafiki najwyższy czas to zmienić. Nic nie przychodzi samo, zwłaszcza czytelnicy o których w dzisiejszych czasach trzeba się postarać bardziej niż kiedyś.

Musicie wiedzieć, że wyszukiwarka jest "ślepa". Piękne, tematyczne fotografie, które chowacie przed światem na blogu prawdopodobnie nie pojawią się w przeglądarce jeśli odpowiednio ich nie opiszcie. Robot Google nie widzi przecież co jest na obrazku, analizuje jedynie tekst na stronie i w otoczeniu grafiki. Jak prawidłowo opisać zdjęcie i jakie parametry mają znaczenie dla Google? Elementy kluczowe to:

1. Nazwa pliku

 Unikamy nazw typu IMG004859.jpg. Taki standard prosto z aparatu nie daje Google żadnej informacji. Przykładowy tytuł pliku powinien wyglądać następująco: tapeta-iphone-stokrotki.jpg. Czytając taki opis mamy już pewne wyobrażenie o tym, co znajduję się na zdjęciu. Słowo kluczowe najlepiej umieścić na początku. Kolejność fraz kluczowym ma tutaj ogromne znaczenie.

2.Title obrazka

 Wyświetla się po najechaniu kursorem myszki. Tytuł nie powinien być zbyt skomplikowany, nie upychamy tu słów kluczowych na siłę. Nie spamujemy. Tego wystrzegamy się zawsze.

3. ALT

Atrybut ALT, czyli tekst alternatywny wyświetla się w przeglądarce w miejscu niezaładowanego zdjęcia. Jest to ważna informacja i ułatwienie dla osób niewidomych korzystających z internetu. Kluczowy w pozycjonowaniu. To on opisuje robotom wyszukiwarki co znajduję się na obrazku. Powinien być unikalny i składać się z maksymalnie 4-6 słów kluczowych.
ALT powinien być uzupełniony przed zindeksowaniem strony przez roboty, na etapie tworzenia wpisu. Możliwe jest oczywiście odnowienie starych zapomnianych wpisów. Można wówczas wgrać zdjęcia ponownie, by fakt ten nie został zignorowany przez Google.
Jak dodać atrybuty Title i ALT do obrazu?
Po wgraniu zdjęcia, klikamy na nim w dowolnym miejscu i uzupełniamy właściwości.

Tutaj pojawia się pytanie o znaki rozdzielające słowa kluczowe. Myślnik, podkreślnik, spacja, a może zupełna rezygnacja ze znaków i wpisywanie wyrazów łącznie. Który zapis jest najlepszy? Do oddzielania słów kluczowych najlepiej stosować spację ewentualnie myślnik "-". Jak powinno wyglądać prawidłowo zoptymalizowane zdjęcie? Opiszmy przykładowy obrazek używając tagów ALT i Title:

slowa kluczowe ALT Title

3 wskazówki przy wypełnianiu tekstu alternatywnego:

  • Zobaczcie jakie słowa kluczowe pojawiają się w treści nad zdjęciem i użyjcie ich umiejętnie.
  • Nie zostawiajcie pustego miejsca. Jeśli nie macie żadnego pomysłu powtórzcie tytuł. 
  • Zachowajcie umiar, by uniknąć spamowania

4. Tekst otaczający zdjęcie

Treść wpisu, jest bardzo ważna, obraz umieszczony we właściwym kontekście będzie pojawiał się wyżej w wynikach wyszukiwania. Warto zadbać o powtórzenie słów kluczowych w najbliższym otoczeniu fotografii. Nie przesadzajmy jednak z ich ilością. Zapychanie treści frazami kluczowymi to zła droga. Nic na siłę. Nie ma jednej sprawdzonej wartości. Nie zapominajmy o tym, że wpis powinien być czytelny i przyjemny w odbiorze dla czytelnika.
Pamiętajmy o unikaniu wpisywania ważnych informacji na zdjęciu, jeśli możemy umieścić je w tekście. Pochwalę się moimi fatalnymi początkami. Zerknijcie na jeden z początkowych postów Bioderma Hydrabio seria nawilżająca. Poświęciłam mnóstwo czasu na przygotowanie obrazków, jednak zamiast pisać o produkcie tekst umieściłam na zdjęciach. Optymalizacyjna klęska.

5. Podpis pod zdjęciem

Często pomijany. Przeglądając internet nie czytamy wszystkich wpisów od deski do deski. Wzrok zatrzymuje się na zdjęciach i mimowolnie na podpisach. Warto je dodać pod grafiką.

6. Jakość zdjęć i ich wielkość

Google indeksuje pliki w dowolnym rozmiarze. Zbyt duży rozmiar zdjęć znacząco spowalnia ładowanie witryny, co negatywnie odbija się na optymalizacji strony. Obrazy należy odpowiednio zmniejszyć, starając się aby nie straciły na jakości. Ogólnie zdjęcia nie powinny przekraczać 100KB. Przyznam szczerze, że muszę nad tym popracować u siebie na blogu.

7. Konkurencja

Jeśli chcesz aby Twoja grafika była wysoko w wynikach wyszukiwarki sprawdź czy masz szansę wbić się na wymarzoną pozycję. Warto sprawdzić co znajdziemy pod określonymi słowami kluczowymi w wyszukiwarce i zastanowić się czego poszukują internauci. Jeśli chcesz wstawić obrazek kota i myślisz, że będziesz pierwszy w Google, życzę Ci powodzenia. Nie twierdzę, że Twoje zdjęcie jest złe, nie masz talentu, itp. Niestety konkurencja jest tutaj bardzo duża i wiele osób wpadło na ten pomysł przed Tobą. Łatwiej pozycjonować zdjęcie na którym będzie coś niespotykanego. Unikalność ma znaczenie.

8. Ogólna pozycja bloga/strony

Zdjęcia z popularnych stron o wyrobionej pozycji znajdą się wyżej w wynikach wyszukiwania. Jesteś początkującym blogerem? Nie załamuj się, wysoka pozycja wymaga pracy nad stroną, ale jest w zasięgu ręki. Warto poruszyć tutaj pewną kwestię. Wstawiając nasze zdjęcia na inne strony, np społecznościowe możemy ze zdziwieniem stwierdzić, że są one wyżej w wynikach wyszukiwania niż zdjęcia źródłowe. Strony te są po prostu lepiej zoptymalizowane.

Ile czekamy na pojawienie się grafiki w Google Images? Indeksowanie zdjęć przez roboty zajmuje trochę czasu. Na początku jest on nieco dłuższy. Pamiętam jak z uporem maniaka sprawdzałam wyszukiwarkę grafiki próbując znaleźć pierwsze dodane fotki. Wpisy były już widoczne w sieci, a grafika pojawiła się dopiero po około 2 tygodniach. Z następnymi zdjęciami było dużo lepiej wystarczyło kilka dni. Teraz nie śledzę tego na bieżąco. Przy pozycjonowaniu grafiki musimy uzbroić się w cierpliwość.

9. Podlinkowanie

Podlinkowanie zdjęcia na stronie wskazuję na jego wyższą wartość. Obraz podlinkowany pojawia się wyżej w wynikach wyszukiwania niż pozostałe. 

10. Ilość zdjęć i ich kolejność w poście

Z doświadczenia widzę, że im mniej zdjęć umieszczam w poście tym częściej oglądam je wszystkie w wyszukiwarce. Ich ważność wzrasta. Pierwsze zdjęcie dużo szybciej pojawia się w Google Images. Kolejność i ilość mają znaczenie w pozycjonowaniu.

Macie swoje sprawdzone sposoby na pozycjonowanie grafiki w Google? Koniecznie się nimi podzielcie.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz